„Jeszcze nie opublikuję tego video, muszę dopracować…”,

„Nie robię jeszcze live i webinarów, bo nie mam dobrego sprzętu”,

„Nie umiem jeszcze wszystkiego”

znasz to?

W swojej pracy często spotykam się z tym, że ludzie chcą być perfekcyjni w swoich wystąpieniach i co za tym idzie, nigdy ich nie robią lub mocno odwlekają w czasie.

Dziś chcę Ci powiedzieć STOP. Przestań dążyć do perfekcji.

Perfekcjonizm zabił już niejednego.

Zacznij działać świadomie. DOBRY MÓWCA TO ŚWIADOMY MÓWCA. Ale świadomy nie tylko tego, czego nie umie, ale również, a właściwie przede wszystkim tego co już umie, co jest w nim mocne.

Nawet najlepsi mówcy mają obszary do pracy. Są ich świadomi ale nie blokuje ich to przed działaniem. Wręcz przeciwnie. Dlaczego?

Bo samoświadomość pozwala im na wykorzystanie w wystąpieniach tego, co najlepsze. Wykorzystanie swoich mocnych stron. Oczywiście, ćwiczą i pracują nad tym, co jest do przepracowania, ale nie mówią „jeszcze nie wystąpię, bo pracuję nad swoimi obszarami do poprawy”. Nie odwlekają, tylko DZIAŁAJĄ.

Wystąpień publicznych nie można się nauczyć bez… wystąpień publicznych.

Musisz trenować i działać pomimo niedoskonałości.

Zróbmy ćwiczenie.

1. Weź kartkę i długopis.

2. Podziel kartkę wzdłuż, na dwie części. Po lewej wpisz „Moje słabe strony – obszary do pracy”, po prawej „Moje mocne strony”.

3. Przyjrzyj się sobie w kontekście wystąpień. Zadaj sobie pytania, takie jak:

• Czy przygotowuję się do prezentacji?
• Czy mam wiedzę na temat, o którym chcę opowiadać?
• Czy umiem stworzyć scenariusz prezentacji?
• Jak radzę sobie ze stresem?
• Czy jestem energetycznym mówcą?
• Czy uśmiecham się w czasie wystąpień?
• Czy potrafię angażować swoich odbiorców?
• Czy mój głos jest miły, przyjemny w odbiorze?
• Jak wygląda moja mowa ciała?
• Co sprawia, że ludzie mnie słuchają?
• Czy potrafię zainteresować słuchaczy?

I ogólnie:

• Co uważam za swoją mocną stronę w wystąpieniach publicznych?
• Czego jeszcze musze się nauczyć? 

4. Swoje odpowiedzi wpisz na przygotowanej kartce – to, co uważasz za mocne po stronie mocnych stron, a to, co jest do przepracowania po stronie słabych. Bądź życzliwy wobec siebie, ale też pokorny. Oczywiście pytań, które warto sobie zadać jest znacznie więcej. Podaję Ci tylko przykłady.

5. Być może widzisz więcej obszarów do pracy niż mocnych stron. Ale! Nawet jeśli widzisz jedną mocną stronę to na niej się skoncentruj. Zacznij myśleć  i koncentrować się na tym, co już umiesz.

Bardzo często ludzie przed wystąpieniem myślą o tym, co jest w nich słabe, niedoskonałe. Rozpamiętują to i w kółko powtarzają sobie w głowie: żebym tylko nie zapomniał, nie pomylił się, żebym nie zrobiła się czerwona, żeby głos mi nie drżał. Ale TO NIE POMAGA, tylko sprawia, że się nakręcasz tym co nie jest w Tobie mocne, zamiast budować na tym co mocne. Efekt jest taki, że nadajesz znaczenie temu, o czym myślisz i to się zaczyna dziać. Więc jeśli myślisz, że „nic nie umiesz” to właśnie to się spełnia.

6. Zacznij się więc koncentrować na tym co już umiesz, nawet jeśli wydaje Ci się to błahe, mało znaczące. Przed swoim wystąpieniem spróbuj wyjść z taką myślą „Co prawda muszę się jeszcze wielu rzeczy nauczyć, ALE już dziś umiem [tu wstaw swoje mocne strony]. Gdy pomyślisz w ten sposób, Twój mózg będzie się koncentrować nad tym co potrafisz, a nie na tym, czego Ci brakuje. Słówko „ale” ma wielką moc. Sprawia, że mózg kasuje to, co jest przed „ale”, natomiast pamięta to, co jest po nim. Korzystaj z tego mechanizmu.

Pamiętaj, skupiaj się na tym co dobre. Jestem przekonana, że już bardzo dużo wiesz i potrafisz.

Gdy zaczniesz tak pracować ze sobą i działać z tym, co już masz i umiesz, to POKONASZ SWÓJ PERFEKCJONIZM. A to oznacza, że wystartujesz, przestaniesz odwlekać, bo zobaczysz, że JUŻ DZIŚ MASZ MOCNE STRONY.

I jeszcze jedno: PO KAŻDYM WYSTĄPIENIU PRZEANALIZUJ CO BYŁO DOBRZE, A CO WYMAGA POPRAWY. Pracuj nad tym, co trzeba poprawić, ale ciesz się i wzmacniaj w sobie to, co zrobiłeś dobrze. Każdy sukces będzie dodawał Ci jeszcze więcej mocy.

A więc:  do roboty! Nie pozwól, żeby Twój perfekcjonizm Cię powstrzymywał przed robieniem fajnych rzeczy.

Jeśli spodobał Ci się ten artykuł to będę wdzięczna, jeśli podzielisz się tym w komentarzu.

A jeśli potrzebujesz wsparcia i chciałbyś, żebym to ja pokazała Ci, jak przestać się bać wystąpień, to zapraszam Cię na moje szkolenie z wystąpień publicznych na scenie i przed kamerą.

SZKOLENIE OTWARTE „MISTRZ WYSTĄPIEŃ PUBLICZNYCH”

To trzydniowy trening, w czasie którego nauczysz się wszystkiego, co jest potrzebne, żeby być świetnym, inspirującym i skutecznym mówcą, między innymi tworzenia dynamicznego, skutecznego konspektu prezentacji.

O szczegółach tego szkolenia możesz dowiedzieć się klikając w obrazek.